niedziela, 27 czerwca 2010

truskawkowe nastroje, szczypta kardamonu

truskawkowe poranki. zamiast truskawkowych słów. i snów. duża garść czerwonej radości. z zielonymi falbankami. odkrywanie nowych smaków. kardamon i miód. promyki słońca zgubiły się na bladym parapecie.

koktajl truskawkowy
/lista składników od Patrycji

odrobina zimnej, przegotowanej wody
250 ml maślanki lub kefiru
150-200g truskawek
kurkumy na czubku noża
1 łyżeczka syropu z agawy (lub jasnego miodu, lub cukru)
mała szczypta cynamonu
kardamonu (lub ew. imbiru) na czubku noża
świeżo zmielonego czarnego pieprzu na czubku noża


Wszystkie składniki miksować w podanej kolejności. Podawać schłodzone.

piątek, 25 czerwca 2010

kokosy i tęcza

łapanie tęczy przez okno pokoju na poddaszu. niesamowite fioletowe niebo. to wczoraj. wcześniej były ciasteczka w kolorowym pudełku. dużo kokosów i wanilia. pudełko wróciło ze mną do domu, ale w środku były tylko okruszki.

ciasteczka kokosowe



Ciasto maślane: 2 szklanki mąki, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki soli, 3/4 szklanki miękkiego masła niesolonego, 1 szklanka cukru, 1 duże jajo, 1/2 łyżeczki wanilii
Masa kokosowa: 2 szklanki wiórków kokosowych (plus do obtoczenia), 4 łyżki cukru pudru, 1/4 łyżeczki ekstraktu migdałowego


Miksuję wiórki kokosowe w blenderze na miałko, dodając cukier puder i ekstrakt migdałowy. Mieszam mąkę, proszek do pieczenia i sól w misce. Ubijam masło i cukier na puszystą, gładką masę. Wbijam jajko i wanilię. Zmniejszam obroty miksera i dodaję po łyżce mąkę, miksując do czasu połączenia się składników. Dodaję przygotowaną masę kokosową i dokładnie mieszam. Schładzam w lodówce. Piekarnik nagrzewam do 190 stopni. Z ciasta formuję kulki o średnicy 3 cm, obtaczam w dodatkowych wiórkach. Układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piekę na złoty kolor, przez około 12 do 15 minut. /cytuję za Asią

środa, 23 czerwca 2010

czekoladowe myśli

dzisiaj razem patrzymy w to samo chmurne niebo. słowa mieszają się z uśmiechami. minuty ciszy i godziny rozmów. ulotne chwile złapane przyciskiem aparatu. herbata, czekolada. kubeczki, szklaneczki. piasek i morze. skasowany bilet, uścisk, kilka obrazków za szybą.. by jutro znów móc się zobaczyć. dobrze, gdy Ktoś jest obok. dziękuję.

czekolada do picia

/cytuję za oficjalną stroną Wedla

250 g czekolady deserowej Wedel
400 ml mleka 3,2% tł
200 ml śmietanki 36 %


Mleko i śmietanę wlać do rondelka, doprowadzić do wrzenia. Następnie należy dodać czekoladę. Nie zdejmując rondelka ze źródła ciepła, ciągle mieszając, doprowadzić do ponownego zagotowania. W czasie od 30 sekund do 1 minuty, gotując, doprowadzić do pożądanej gęstości.

poniedziałek, 21 czerwca 2010

lawendowy dom. i ciastka.

na uśmiechnięte popołudnie. znów domowe i znów w promykach słońca. ale zupełnie inne. chrupiące i pachnące.. lawendą. najpierw wywołują zdziwienie na buzi, a później znikają z kryształowej miseczki. z obawy wszystkie składniki podzieliłam na pół, i upiekłam mniejszą porcję, ale niepotrzebnie - smakowały.

ciasteczka lawendowe


210 g miękkiego masła
3/4 szklanki cukru pudru
1 żółtko
szczypta soli
1 łyżka suszonych kwiatków lawendy
1 łyżka soku z cytryny
1,5 szklanki mąki
3 łyżki mąki ziemniaczanej


Składniki zagniotłam na gładkie ciasto i uformowałam wałek o średnicy ok. 4 cm. Owinięty folią spożywczą trafił do lodówki na ok. 2 godziny. Schłodzone ciasto pokroiłam na ok. 5 plasterki, ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170ºC na ok. 12 - 14 minut. /cytuję za Beatą

sobota, 19 czerwca 2010

koloroterapia. owocowa.

przyjemności. kubeczki pełne owoców.. kolorów. na niepogodę też. jeden dla mnie, jeden dla ciebie. lepsze od słodkich cukierków!

sałatka owocowa

truskawki, morele, kiwi, banan, jogurt naturalny/grecki, ew. łyżeczka miodu


obieram, kroję w kawałki, mieszam.. polewam jogurtem (czasem połączonym z miodem). gotowe.

czwartek, 17 czerwca 2010

truskawki. ciepłe dni

w Domu pachną piwonie. duży wazon stoi na stole w kuchni. kawałki ciepłych dni. w myślach już widzę rażące słońce i kolorowy leżak. i szklankę różowego musu pełnego truskawek. może jutro?

mus truskawkowy z twarożkiem

500g kremowego twarożku
2 galaretki truskawkowe
ok. 400g truskawek
250ml wody


galaretki rozpuszczam w połowie wody podanej na opakowaniu (250ml) i odstawiam do ostygnięcia. z truskawek robię mus za pomocą blendera, dodaję do nich po łyżce twarożek, (można go także zastąpić jogurtem greckim) miksując wszystko razem wlewam ostudzoną galaretkę. przelewam do szklanek i wstawiam do lodówki do całkowitego zastygnięcia.

wtorek, 15 czerwca 2010

o ciasteczkach i o..

dzisiaj będzie o niewyspaniu, promykach słońca odbijających się w butelce wody, o stromych schodach, porannych telefonach. mogłoby być jeszcze o najpiękniejszym zachodzie słońca, jaki widziałam wczoraj przez okno pociągu. ale najbardziej to będzie o ciastkach. i o orzechowych kamyczkach, które w nich chrupią.

duńskie ciasteczka owsiane


1 szkl. mąki, 3/4 szkl. płatków owsianych, 100g miękkiego masła, 0,5-1 szklanki cukru, 1 paczka cukru wanilinowego, łyżeczka sody, 2 paczki kamyczków

Wszystkie suche składniki razem wymieszać, wlać roztopione masło i dokładnie wyrobić ciasto. Dłońmi formować kulki, spłaszczać je i kłaść w odstępach (ciastka trochę rosną) na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w 170 stopniach przez 15-20 minut. Ostudzić na metalowej kratce. /cytuję za Mirabelką

środa, 9 czerwca 2010

cyferki i babeczki..

lubię ten czerwcowy dzień, z 9 z przodu. zmienność cyferek, która właściwie nic nie znaczy. uśmiechy i słowa o tym, że "trzeba Cię też trochę pouśmiechać". i słodko kwaśne babeczki z bezą.

rabarbarowe babeczki z bezą


4-5 łodyg rabarbaru, 4 łyżki cukru
300 g mąki, 200 g masła, 100 g cukru pudru, sól
3 białka, 6 łyżek cukru pudru


Mąkę wymieszać z cukrem pudrem i szczyptą soli. Dodać posiekane masło. Zagnieść ciasto, ulepić z niego kulkę, zawinąć w folię i włożyć na pół godziny do lodówki. Następnie wyłożyć ciastem formę do babeczek (u mnie 6 dużych, z reszty ciasta zrobiłam ciasteczka). Podpiec ok. 10 min. w temperaturze 200 stopni. Rabarbar umyć, osuszyć i pokroić na ok. 2-centymetrowe kawałki. Wymieszać z cukrem i ułożyć na podpieczonym cieście. Białka ubić z cukrem pudrem, ułożyć na kawałkach rabarbaru. Piec, aż beza będzie zarumieniona, w temperaturze 180 stopni. /cytuję za natalią
* na zdjęciu ulubione kolczyki (: od Czarodziejki.

poniedziałek, 7 czerwca 2010

melisa i deszcz

zapomniałam parasola. przemokłam po sam czubek nosa. krople deszczu na okularach, buty, w których chlupie woda. już nawet nie omijałam kałuży, poczułam się trochę jak dziecko przechodząc po tych największych. niestety w trampkach, a nie w kaloszach. jak dobrze, że dwa dni temu nazrywałam listków melisy, mam teraz ciepłą herbatę, koc w paski, a ubrania suszą się na kaloryferze.

herbata melisowa

świeże listki melisy lub innych ziół, dużo wrzątku, miód?

do szklanki z listkami melisy często wrzucam też miętę. a jak ma być słodko to koniecznie z łyżeczką miodu. u mnie bez.

piątek, 4 czerwca 2010

truskawki otulone słońcem

słońce grzeje mocniej, ludzie uśmiechają się bardziej. wyczekane truskawki, przyjemny wiatr, mnóstwo zieleni. optymistyczności. czas w pociągu mija podwójnie wolno, po powrocie znajduję na łóżku same niespodzianki. miło.

babeczki z truskawkami

1,5 szkl. mąki, 1/2 szkl. cukru, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 2 jajka, 1/2 szkl. oleju, 150g serka homogenizowanego waniliowego, truskawki

piekarnik ustawić na 180st. w jednej misce wymieszać suche składniki: mąkę, cukier i proszek do pieczenia. w oddzielnej mokre: jajka, olej, serek. truskawki pokroić na kawałki, wrzucić do mąki, wlać jajka z olejem i wymieszać wszystko łyżką (nie musi być dokładnie). gotowym ciastem wypełniać papilotki (na wierzchu ułożyłam jeszcze po kawałku truskawki), wstawić do nagrzanego piekarnika i piec aż będą rumiane około 15 minut.