o poranku termometr na naszym balkonie pokazuje prawie +50 stopni Celsjusza. szaleństwo! pościelowe godziny są coraz krótsze, bo szkoda czasu na sen, gdy wieczory cieplejsze i gdy poranki z przytulnym słońcem wkradającym się przez prążkowane żółte zasłony.
wtorek, 30 kwietnia 2013
niedziela, 21 kwietnia 2013
owocowe smoothie w burym kolorze
sobota, 13 kwietnia 2013
ciastko z maliną i inne szczęścia wiosenne
szczęście smakuje malinami. jest cynamonową kawą w tekturowym kubku wypijaną w czasie gdańskiego spaceru. i zapachem grzanego wina z kawałkami pomarańczy. nie trzeba mówić w nadmiarze, wystarczy czuć. intensywnie. widzieć każde nieśmiałe uniesienie kącików ust ku górze. szczęście jest słoikiem pełnym karteczek ze słowami i bukietem tulipanów. i kiedy ja mówię, że moje i Twoje, to Ty nazywasz to Naszym. wtedy jest szczęście.
niedziela, 7 kwietnia 2013
x3: gumy cynamonowe, alergiczne kakao i kruche serce
ostatnio los podarował mi uczulenie na kakao i czekoladę, taki psikus! nie smucę się tym jednak w nadmiarze, w sumie to prawie wcale się nie smucę, bo ten sam los wynalazł dla mnie doskonały zamiennik i sypie tak nim w moją stronę. sypie okruszkami radości, takimi ładnymi i lepszymi od czekolady (nawet takiej ekskluzywnej o zawartości 85% kakao). dostaję też wiadomości od wróżki, taki spam, ale czasem można się uśmiechnąć, tylko skąd ona u licha ma mój numer telefonu i wie co dzieje się w moim życiu?!
Subskrybuj:
Posty (Atom)