poniedziałek, 24 marca 2014

słodko kwaśna tarta limonkowa

owsiany spód z ciasteczek, chrupkie brzegi i kwaśne kremowe limonkowe wnętrze - to moja tarta. na wiele okazji i na wiele słodkich chwil. taka zupełnie najprostsza, z 5 składników, a nieprzyzwoicie pyszna, jeśli tylko lubi się zielone i słodko kwaśne. jak na tartę przystało jej wysokość nie przekracza kilku centymetrów, ale niczego jej nie brak!

tarta limonkowa

5 limonek
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego (400g)
250g ciastek owsianych (no. digestive)
100g masła
3 żółtka

piekarnik nagrzewam na 180 stopni. masło roztapiam w garnuszku i studzę lekko. ciastka owsiane kruszę na drobne kawałeczki, mieszam z masłem i wykładam nimi spód oraz lekko brzegi okrągłej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. dociskam łyżką aby masa była dość zbita i podpiekam około 7 minut. w tym czasie oddzielam żółtka od białek, ścieram skórkę z limonek i wyciskam sok. żółtka miksuję z 2/3 skórek, wlewam mleko skondensowane, chwilę później sok z limonem i miksuję całość kilka minut aż składniki idealnie się połączą. masę przelewam na podpieczony spód, posypuję pozostałą startą skórką z limonki i piekę od 15 do 20 minut. tarta po tym czasie może wydawać się jeszcze lekko płynna, ale zastyga po schłodzeniu. a więc upieczoną tartę odstawić aż całkowicie ostygnie i przechowywać w lodówce.

23 komentarze:

  1. Takie właśnie tary lubię najbardziej .... i zdjęcia cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Doskonała! Uwielbiam takie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. prosto i pysznie ----> najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Połączenie słodkiego i kwaśnego to jedno z moich ulubionych. Zjadłabym kawałek takiej tarty; ))

    OdpowiedzUsuń
  6. fajna taka cienka do pochrupania:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. jeżeli tak smakuje jak wyglada to ja poprosze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudownie wygląda, chętnie spróbuje ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszędzie takie kwaśnie przepisy z cytryną i limonką ! Ja ostatnio robiłam kwaśną tarte i pchecholowałam z sokiem xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba było posypać grubą warstwą cukru pudru!:-))

      Usuń
  10. Wygląda doskonale Asiejko! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobiłam :)
    Jest wyśmienita!!
    Bardzo Ci dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pociąga mnie bardzo ta masa limonkowa. jednak przepisy przepisami, ale ja najbardziej zachwycam się geniuszem zdjęć w tej ich prostocie! niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  13. oooo jak tu miło!
    znalazłam Cię w obserwujących mojego starego bloga i cieszę się niezmiernie, że tu trafiłam.
    Podzielam Twoje zainteresowania kulinarne i zapraszam na swojego bloga
    http://a-and-m-wkuchni.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda bajecznie! Na pewno wypróbuję ten przepis :). Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga :). Ja na pewno będę zaglądać tu częściej ;-).

    OdpowiedzUsuń
  15. Cześć, bardzo przyjemnie tu na twoim blogu, świetny wpis, bardzo pięknie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga także nie raz ponieważ bardzo jest piękny w przeciwieństwie do wielu innych blogów - Pozdrawiam Agnieszka :)

    OdpowiedzUsuń