poniedziałek, 20 grudnia 2010

szczypta cynamonu i dzień pachnący piernikami.

zimowe zapachy wkradły się do kuchni. szczypta cynamonu, imbir, gałka muszkatołowa. godziny spędzone w cieple rozgrzanego piekarnika. aromatyczna kawa z nutką pistacji i chrupiące, ciepłe pierniki. rozmowy bez końca i zmęczenie siadające na ramionach. cudownie piernikowy dzień.

kawa korzenno pistacjowa

kubek zaparzonej kawy
3 kostki czekolady pistacjowej
1/2 łyżeczki cukru
szczypta przyprawy piernikowej
szczypta cynamonu
mleko

do gorącej kawy wrzucić czekoladę, cukier (można pominąć) i przyprawy. wymieszać, aby się rozpuściła. na koniec dolać mleko.


pierniki

500 g mąki
1 ½ szklanki miodu
1 szklanka cukru pudru
¾ kostki masła
1 jajko
1 łyżeczka sody
szczypta soli
1 opakowanie przyprawy do pierników
do dekoracji: biały lukier, kolorowe drażetki

Miód pogrzać na małym ogniu z cukrem, przyprawami i masłem. Co jakiś czas zamieszać masę i pilnować, żeby się nie zagotowała. Gdy składniki się połączą, zdjąć naczynie z ognia i odstawić do ostygnięcia. Mąkę przesiać z sodą i solą. Dodać masę miodową i lekko roztrzepane jajko. Wyrobić gładkie, elastyczne i lśniące ciasto. Rozwałkować na grubość 0,5cm i posługując się foremką lub zrobionym z kartonu szablonem wyciąć ludziki. Ułożyć je na blasze do pieczenia wyłożonej nieprzywierającym papierem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C na 15 minut. /inspiracja w Lawendowym Domu

64 komentarze:

  1. jaki piękny wieczór..:)zrobiłaś mi ochotę na kawę z cynamonem:)

    udanego dnia!
    Just

    OdpowiedzUsuń
  2. jak u ciebie już świątecznie , nastrojowo

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pięknie Asiejko. Cudownie ciepłe kolory, nastrój, cudownie.
    A kawa boska:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, ale boskie zdjęcia. To z obrazem i lampkami bardzo mi się podoba.
    Ja nie wiem jak to robisz, że paroma zdaniami jesteś w stanie narobić tyle zapachu na odległość :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tak niejedzeniowo: podobają mi się paznokcie^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo nastrojowo u Ciebie, umiesz tworzyc atmosfere ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Czary-mary i zaczarowałaś święta zapachami i smakami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. tez mam takie foremki! I taki kubek, tylko bialy z serduszkiem! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale gitowe foremki!!! Reniferek cudo! Wpraszam się na łyka tej kawy...:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie tu u ciebie :)) Zdrowych, pogodnych i szczęśliwych świąt ci życzę, dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :) Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. Klimatycznie :)
    spróbuj kiedyś kawy gotowanej w rondelku z przyprawami i czekoladą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zawsze - cudowne, klimatyczne zdjęcia. Kawa niewątpliwie tez pyszna :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Klimatyczne, nastrojowe zdjęcia!
    a pomysł z kawą cudowny:)

    OdpowiedzUsuń
  14. o ja! uwielbiam Twojego blogspota! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie, cudownie, inspirująco.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. Ach, zapach cynamonu! Niech chwila trwa i trwa...

    OdpowiedzUsuń
  17. Mmm, czytając można się rozmarzyć :D A pomysł na kawę bardzo ciekawy, mój kawosz na pewno będzie chciał spróbować :]

    OdpowiedzUsuń
  18. patrząc na zdjęcia chciałabym choć przez chwilę poczuć ten nastrój na własnej skórze. taki ciepły, asiejkowy..

    OdpowiedzUsuń
  19. Asiu jaki klimat, ach aż się świątecznie zrobiło. Za kilka dni zajrzyj do skrzynki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. poczułam święta... piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  21. Nieustannie marzę o tych foremkach:) Cudowny taki dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Już się nie mogłam doczekać aż zrobi się u Ciebie świątecznie ;* Pierniczki i ja upiekłam :) I przymierzam się do otwarcia bloga kulinarnego z moimi poczynaniami :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniała taka kawa. I puszki pełne pierników... I wieczorne zmęczenie po piernikowym dniu...

    OdpowiedzUsuń
  24. O jak świątecznie i przytulnie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. zapachniało Świętami ...
    kawusia z cynamonem ,pierniczki ...
    Miłych Świąt Asiu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. oj pięknie i nastrojowo ..pięknie

    OdpowiedzUsuń
  27. Jej! Karotkowa! Co tam ciastka! Jak tu zdjęcia takie nastrojowe :)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Asiejko, w takiej atmosferze pierniczni smakują wspaniale....

    OdpowiedzUsuń
  29. Asiejko, w takiej atmosferze pierniczni smakują wspaniale....

    OdpowiedzUsuń
  30. Przepiękne - chciałabym się tam znaleźć i zostać na dłuższą chwilkę...

    serdeczności
    M.

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudne, piękne i nastrojowe zdjęcia Asiu :*
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne zdjęcia a pomysł na taką kawkę odgapię na pewno....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Już mam! Zapraszam :)
    Jak u Ciebie klimatycznie w domku...

    OdpowiedzUsuń
  34. kawa pistacjowa smakuje najlepiej, gdy ma się z kim podzielić radością chwili:)
    Asiu, dziękuję za piękny dzień o zapachu piernikowym...

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękny nastrój :) Aż do mnie doszedł zapach tego cynamonu:)

    OdpowiedzUsuń
  36. I dla mnie taka kawa, i pierniczki! I takie nastrojowe te zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  37. w turkusowej filiżance
    w świetle lampek
    cuda dwa

    OdpowiedzUsuń
  38. Dawno nie widziałam tak magicznych zdjęć. Jesteś Mistrzynią nastroju. Bez dwóch zdań!

    OdpowiedzUsuń
  39. zapomniałam o loginie. To ja! Nie lubię być anonimowa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  40. Cudowne zdjęcia, uwielbiam twój blog. Pozdrawiam...Sąsiadkę.
    feeriasmakow.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  41. O, proszę, czarodziejka.
    Nie dość, że czarująca, to jeszcze... czarująca :]

    OdpowiedzUsuń
  42. My również dołączamy się do tych wszystkich ciepłych i pełnych podziwu dla Ciebie, komentarzy :)
    Pozdrawiamy świątecznie

    OdpowiedzUsuń
  43. Jaka szkoda, że nie zadaliśmy sobie trochę trudu i w naszym pokoju jest zupełnie bezosobowo i nieświątecznie, a w kuchni pachnie jedynie płynem do zmywania i starym ryżem. U Ciebie tak pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  44. Później wszystko pachnie piernikowo... nawet włosy.
    Niechaj nadchodzące Święta przyniosą Ci wiele radości i refleksji oraz pomysłów i planów na Nowy Rok. Ściskam mocno!!!

    OdpowiedzUsuń
  45. Zachwyciłam się kawą i cudownym nastrojem.....Wszędzie już pachnie świętami :)* Brakuje tylko odgłosu dzwoneczka przy saniach tego od prezentów ;D

    OdpowiedzUsuń
  46. Zdjęcia super!! Aż narobiłaś mi ochoty na herbatę z cynamonem ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Och ta kawa musi być nieziemska...pamiętam, jak wypróbowałam Twój przepis na jedną z takich pysznych kaw...smakowała wyśmienicie;)

    OdpowiedzUsuń
  48. cudownie świąteczny klimat na zdjęciach a taką kawkę to z chęcią wypije i to już :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Wspaniała ta kawa, piernik i pistacja, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  50. Na pierniczki mam swój przepis ale ta kawa... fantazja! Zrobiłam ją już trzy raz, znajomi u których akurat buszowałam w kuchni też byli zachwyceni.
    ps. jeśli lubisz, polecam do kawy dodatek batonika Jacek - taki pomarańczowy, efekt jest pyszny! Wpadłam na ten pomysł oczywiście zainspirowana Twoim wpisem :D

    OdpowiedzUsuń
  51. ale to nie po polsku napisałam...

    OdpowiedzUsuń
  52. Az przypomniał mi sie zapach jaki roznosił sie u mnie w domu podczas pierniczkowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. Zima. A w domu ciepełko i Ten zapach. Tak jak lubię.

    OdpowiedzUsuń
  54. A u Ciebie jak zawsze nastrojowo, pięknie, miło się na chwilę zatrzymać :)

    Kawka z czekoladą pistacjową musi być boska! Lubię zapach pistacji :)

    A do kawy pierniczki...mniam :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  55. Ale u Ciebie pięknie, magicznie Świątecznie:) Zupełnie jakbym czuła ten zapach cynamonu i pierniczków:)PYCHA:)

    OdpowiedzUsuń
  56. Wesołych, ciepłych i pachnących świąt asiejko :)

    OdpowiedzUsuń
  57. cudownie budujesz nastrój! Gratuluję i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  58. Oj, taką kawę to bym sobie zrobiła. Ale dziś już późno.

    OdpowiedzUsuń
  59. asiejko!
    jakie śliczne te Twoje fotografie.
    a kawa jak wspaniale się zapowiada!
    pragnę życzyc Ci Wesołych Świąt, moja droga.
    Spełnienia marzeń. ale zostaw sobie jakieś na czarną godzinę... ;] człowiek bez marzeń nie ma w sobie tej krzty... dziecinności.

    OdpowiedzUsuń
  60. Ukochany zapach?
    zapach pierników oczywiście;)
    Nie wiesz czy sprzedają perfumy o tym zapachu?:)

    OdpowiedzUsuń