wtorek, 17 lutego 2009

słodka kaszka, czyli gęsia skórka z cukrem

znalazłam ostatnio taką radosną Książkę kucharską dla dzieci autorstwa Joanny Krzyżanek. nie tylko zbiór kilkunastu przepisów, ale i ciekawych opowieści i zdjęć. gotowanie z Cecylką Knedelek to sama przyjemność. dzisiaj skorzystałam z przepisu na kaszkę. w mojej wersji z borówkami.

kasza manna z borówkami

2 kubki mleka
4 czubate łyżki kaszy manny
łyżeczka masła
łyżeczka brązowego cukru
sól

podgrzej w rondelku kubek mleka, od czasu do czasu mieszając je, aby się nie przypaliło. drugi kubek mleka wlej do garnuszka. wsyp do niego kaszę i sól. starannie wymieszaj wszystkie składniki. kiedy mleko w rondelku zacznie wrzeć, dodaj do niego papkę z garnuszka. ciągle mieszając, gotuj kaszkę tak długo, aż na jej powierzchni pojawią się bąbelki. połóż na kaszę masło, a gdy się rozpuści, wymieszaj je z nią. gorącą kaszę przełóż do miseczek i posyp kryształkami cukru.

10 komentarzy:

  1. borrówki!i kaszkę też bym zjadła- za oknek taki ziąb i sypie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam, musiała być pyszna! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wczoraj zrobiłam sobie dzięki Tobie owsiankę na obiad :) Moze jutro zrobię kaszkę :) Piękne zdjęcia, takie apetyczne. A borówki uwielbiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Często jem tego typu papki o gładkiej konsystencji po wizycie u ortodonty, nie dość, że smacznie to nie boli.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. takie rzeczy na śniadanko w sam raz dla mnie. :))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. proste a wygląda pysznie, ja uwielbiam wszystko co z jagodami jest :) Pozdrawiam

    kuchnia-monsai.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny deser :). Proste, szybkie i smaczne. No i jeszcze udekorowane borówkami... Mniam ;)!

    OdpowiedzUsuń
  8. też kupiłam tą książkę (wszystkie części), ale jakoś jeszcze z nich nic nie gotowałam, a jest ciekawa, nie tylko z uwagi na przepisy.
    A kaszkę manną bardzo lubię...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. My uwielbiamy Cecylkę Knedelek jak i inne książki Joanny Krzyżanek. Właśnie czekam na zamówione Poradniczki jej autorstwa. A kaszki jeszcze nie próbowaliśmy.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na bloga.

    OdpowiedzUsuń
  10. przepięknie to wygląda... już czekam na świeże pachnące owoce na targu..... mmmmm pyyychaaaa

    OdpowiedzUsuń