odmówić temu miejscu uroku się po prostu nie da. surowy beton, oldschool i zdrowe ciasta - tak bym określiła LAS dolnysopotpółnoc. już sama nazwa jest zapowiedzią czegoś niebanalnego i jeśli takich rzeczy szukać na kawiarniane pogaduchy i kawę to można tu trafić idealnie. na dodatek jest niedaleko sopockiego centrum, a jednak na uboczu, spokojniej, jak dla mnie - zwyczajnie przyjemniej. nieprzypadkowo to wnętrze było tłem naszej poślubnej sesji z wiankiem na głowie i kawą w maleńkich filiżankach - kawałki można zobaczyć tutaj: miłość jest słodka. a moje serce zdecydowanie skradły drzwi do lasu, bo to tekst mojego dzieciństwa, mam nadzieję, że jest jeszcze ktoś kto nieustannie to słyszał. polecam! zwłaszcza, że od czasu zrobienia tych kilku zdjęć trochę się pozmieniało i leśne wnętrze uzupełniła na przykład lodówka pełna naturalnych lodów.