poniedziałek, 3 maja 2010

o poranku truskawki i jogurt


dziś - obudziły mnie krople stukające o parapet. kap, kap. już chyba przestało padać. truskawki nie smakowały jak latem, poczekam cierpliwie na te zrywane w ogrodzie, pełne słońca.

jogurt z truskawkami

truskawki
jogurt grecki
ew. cukier puder/miód
ew. pokruszone ciastka owsiane


Nigella robiła z malinami i owsianymi ciasteczkami.. (klik klik). u mnie wersja najprostsza. pokrojone truskawki z gęstym jogurtem - można go wymieszać z łyżeczką pudru lub miodu.

51 komentarzy:

  1. U mnie z przerwami pada od wczoraj :( Przydalby mi sie taki smaczny pucharek na poprawe nastroju :))

    Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tak, pięknie wygląda, ale ja jeszcze nie kupuję, czekam, tak jak piszesz na te prawdziwe, skąpane letnim słoneczkiem

    OdpowiedzUsuń
  3. znów wywołałaś uśmiech :)

    truskawki są pycha!

    OdpowiedzUsuń
  4. Heh mnie też wcześnie rano ze snu wyrwały krople deszczu.. Nie było to jednak 'kap kap', "KAPKAPKAPKAKPAKPKPAKPAKPAKKAKAKAP";p

    A takie śniadanko, na poprawę nastroju, na przywołanie lata,idealne..

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie też pada...
    Piękny pucharek przygotowałaś. Truskawki zaczynają już zewsząd kusić, ale ja jestem cierpliwa i czekam na te prawdziwe, pachnące i smakujące latem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie też deszczowo, tylko żałuję, że nie mam tych truskawek u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam chyba lepszego śniadania niż jogurt z owocami. A że pada? Ja uwielbiam zapach wiosennego deszczu, więc siedzę na balkonie i wdycham..

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie nie smakują jak te letnie, ale i ja nie mogę się oprzeć pierwszym truskawkom :)

    OdpowiedzUsuń
  9. przepadam za takimi smakołykami :) mogłabym je jeść i jeść i tylko dodatki zmieniać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pyszny deserek! Oj lubię takie , lubię! :))
    U mnie pada :(

    Pozdrówki Asiejko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubie polaczenie jogurtu i bananow, ale truskawki też swietnie pasuja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. a mnie wczoraj obudziło kapanie, dzisiaj już słonko (:

    na truskawki poczekam cierpliwie, aż będą nasze - polskie ukochane.

    OdpowiedzUsuń
  13. Śniadanie idealne.
    Ale poczekam jeszcze na polskie truskawki. Te hiszpańskie, które są już w sklepach mnie niezadowalają.
    Na razie raczę się koktajlami z mrożonych truskawek

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale kusisz tymi truskawami:))

    OdpowiedzUsuń
  15. oooo znam ten przepis :) pychotka!

    OdpowiedzUsuń
  16. Robiłam to danie w wersji Nigelli i pamiętam, że smakowało obłędnie. A Twoja wersja cudna, tylko masz rację, że trzeba poczekać na nasze z Polski (albo nie poczekać, tylko wyjąć resztki z zamrażalnika)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śniadanie cudne! Uwielbiam to połączenie, proste, ale zawsze cudowne. Muszę poczekać na polskie truskawki. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. aż zapachnialo latem....aż zatęskinilam za latem i pachnącymi truskawkami...

    OdpowiedzUsuń
  19. oj, tak truskawki ich zapach i smak .. czekam niecierpliwie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowne śniadanie. Nawet deszcz już niestraszny.

    OdpowiedzUsuń
  21. Na takim Tarasie (?) nawet nieletnie truskawki muszą być smaczne.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja mam jeszcze mrożone truskawki więc zrobię musik truskawkowy z jogurtem greckim :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak truskawki, to tylko z własnej uprawy - niczym nie sypane i dopieszczone słońcem. Takiego smaku nie zapomni się do końca życia :)

    OdpowiedzUsuń
  24. u mnie też dzisiaj "kapu kapu" (jak mawia moja córka..) i zimno i truskawek brak :(
    ale dorwałam za to 3 łodyżki rabarbaru :)
    buziak!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ależ pyszne śniadanko, Asiejko!;-)

    Truskawki z ogrodu? Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  26. prosty szybki cudowny deser!

    OdpowiedzUsuń
  27. mmm jadłam już w tym roku. od razu lato szybciej przyszło.

    OdpowiedzUsuń
  28. Poczekajmy razem:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie jeszcze truskawki niedobre...kupilam dzisiaj, ladnie wygladaja rzecz jasna, ale smak nieciekawy. Byle do lata i naszych, polskich truskawek z dzialki.

    OdpowiedzUsuń
  30. Prosty i pyszniutki! Takie desery baardzo mi odpowiadają :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Niestety truskawki ze sklepów nie są tak pachnące jak te "zwykłe" z działki. Piękne powitanie o poranku, taki "deser"...mmmm :)

    OdpowiedzUsuń
  32. O tak Asiejka jogurt z ciasteczkami to jest to! Zycze Ci by truskawki prawdziew slodycza przepelnione byly szybko :-)
    kap, kap...

    OdpowiedzUsuń
  33. To coś dla mnie :) I wcale nie takie tuczące! Mmmm ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja tez poczekam na 'ziemne'....
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  35. Czekam na swój własny truskawkowy poranek...
    tu też kap kap...
    od dni kilku...

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja przyznaję, że się ostatnio skusiłam i nawet smaczne były :)
    Porywam ten kieliszek Asik!

    OdpowiedzUsuń
  37. Mi juz zapas moich mrozonych truskawek sie konczy ale nasczescie juz niedługo moj ulubiony truskawkowy sezon ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Też się skusiłam na truskawki i chociaz dużo im brakowało z tego lubianego słonecznego smaku, to zdecydowanie poprawiły humor :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Napiszę tylko tyle: MNIAM!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja cież, Asiu, ludzie tu walą do Ciebie drzwiami i oknami!

    OdpowiedzUsuń
  41. co tam deszcz kiedy taki pucharek baardzo letni przywołuje ciepłe klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  42. o rany truskawki!!!!!!!! cudownie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  43. Smakowicie i lekko!! W sam raz dla tych, co na diecie

    OdpowiedzUsuń
  44. U mnie też pada. Więc ja zamiast truskawek w jogurcie wyżyrafinowałam jagody ze słoiczka od Najlepszej :)

    OdpowiedzUsuń
  45. oj tez juz zaczynam miec ochote na truskawki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  46. Piękny ten deser Asiejko, uwielbiam truskawki, super smacznie wygląda, na śniadanie w sam raz, pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  47. Pysznie wygląda ten deser, piękny, pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  48. Tez z coraz wieksza niecierpliwoscia czekam na 'nasze' truskawki. A wtedy praktycznie bez konca moglabym zywic sie tylko nimi ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. No takie przebudzenie to ja rozumiem, codziennie nawet ;]

    OdpowiedzUsuń
  50. Achhhhh co za widok !!!!
    Co ja bym dała za takie cacko tu i teraz :D

    OdpowiedzUsuń