niedziela, 9 lutego 2014

cytryna, różowy pieprz i czekolada!

najsłodsza biała czekolada, kwaśne cytryny i lekko intrygujący różowy pieprz - tak to sobie wymyśliłyśmy pewnego wietrznego popołudnia. godziny spędzane na kuchennych przyjemnościach prawie zawsze mijają za szybko, tematów do rozmów jest zwykle za dużo, a czasu za mało, ale najprzyjemniejsze nastaje na koniec - próbowanie! smakowanie, mlaskanie, po drodze jeszcze kilka zdjęć. później jest trochę gorzej, bo bałagan trzeba posprzątać, ale choćby 3 takie trufle są w stanie wynagrodzić minuty stania nad brudnymi garami, zdecydowanie.
cytrynowe trufle z różowym pieprzem

250g pudełko serka mascarpone
3 tabliczki białej czekolady
1 łyżeczka masła
skórka otarta z 1 cytryny
kilka kropel soku z cytryny
kilka(naście) ziarenek różowego pieprzu
cukier puder do do obtoczenia

do garnka ustawionego na malutkim gazie dodajemy serek mascarpone i masło, mieszamy czekając chwilkę aż się rozpuszczą, dodajemy połamaną na kostki białą czekoladę, kilka kropek soku z cytryny i mieszamy aż powstanie gładka masa. przelewamy ją do miski i odstawiamy aż lekko ostygnie, następnie dodajemy utłuczone w moździerzu ziarenka pieprzu i skórkę otartą z cytryny. chowamy do lodówki, a gdy masa jest już zimna wstawiamy na kilka minut do zamrażarki. w międzyczasie przygotowujemy miseczkę z cukrem pudrem, wyciągamy masę i formuję w dłoniach niewielkie kuleczki (masa może być klejąca, więc najlepiej nabierać ją łyżeczką i formować w lekko mokrych dłoniach). obtaczam w cukrze pudrze i odstawiam znów do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. trufle dzięki mascarpone są kremowe, delikatne słodko czekoladowe, mocno cytrynowe z baaardzo intrygującym pieprzowym posmakiem. 
taki cytrynowo pieprzowy miks stworzyłam razem z Natalią z Czym pachnie u Żaków :-)

24 komentarze:

  1. Pięknie!
    I choć ,biała czekolada' to sam cukier, chętnie bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezwykłe połączenie to i smak pewnie niesamowity. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu, jakie piękne zdjęcia :) niemal czuję ich zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne! u mnie dzisiaj przetwarzanie jabłek. nawet do sklepu nie zdąrzyłam pójść :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wymyślone! :) Bardzo ciekawe smaki i piękne zdjęcia. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. To musi być bardzo udane połączenie; )

    OdpowiedzUsuń
  7. O widzę że u Ciebie też biała czekolada :) pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszą być zmysłowe w smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. <3 Bardzo chętnie bym skosztowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ӏ'm gone to convey my little brother, that he should also payy a quіck viѕit this ѡebloǥ on rеgular basis tto
    obtaaiո updated from most up-to-date reports.

    Also ѵisit my ѡebsite - kitchenaid Pasta Roller Set

    OdpowiedzUsuń
  11. pyszności Asiejko:) ostatnio robiłam podobne trufelki, niebo w gębie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodkie, świeże i z małym kopniakiem - czego chcieć więcej czekając na wiosnę??? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. urocze trufelki, idealne na przysmak dla kochanej osoby w to święto co to się go niby nie obchodzi, ale fajnie jest sprezentować jej coś słodkiego.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każde trufle byłyby idealne na tę okazję.. byle z czekoladą:-))

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. moje zmysły cierpią, mogąc JEDYNIE patrzeć na te trufelki. Różowy pieprz,a to dla mnie ciekawostka..muszę się nt więcej dowiedzieć :-)

    OdpowiedzUsuń