a później już wrócę tu na dłużej. już zniknę ciszę i obrazki, których nie ma. i znów będzie słodko, z radościami schowanymi między cukrem pudrem a szklanką mąki. wiecie, rozstania bywają naprawdę smutne.
sobota, 7 kwietnia 2012
odkochanie bez szczypty cukru
a później już wrócę tu na dłużej. już zniknę ciszę i obrazki, których nie ma. i znów będzie słodko, z radościami schowanymi między cukrem pudrem a szklanką mąki. wiecie, rozstania bywają naprawdę smutne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wesołych Świąt !!
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze życzenia zdrowych,
OdpowiedzUsuńradosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy,
smacznego jajka, mokrego dyngusa,
a także odpoczynku w rodzinnym gronie.
Niech każdy z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej!
Bernadeta
Wiemy.
OdpowiedzUsuńWzajemnie, Asiejko!
Trzymaj się, wcinaj czekoladę i nie poddawaj się!
Pozdrawiam
Niech Ci Asiejko w święta będzie radośniej. I bardziej kolorowo (bo smutki raczej nie miewają ciekawych kolorów).
OdpowiedzUsuńdziękuję za świąteczne życzenia.
OdpowiedzUsuńmuffinko, czekoladę już lubię chyba coraz mniej z każdym mijającym dniem. ale może to mija tak samo jak smutki.
Kasiu, chyba nie miewają. ale to zawsze jakieś kolory.. wszystkie potrzebne. dziękuję.
Spokojnych w takim razie :*
OdpowiedzUsuńDusia przesyła kolory i może jakiś spacer za tydzień?
Kolory wracają, tak samo jak chęć na czekoladę. Po prostu to wszystko musi trochę odstać, tak na chwilę lub dwie.
Dla Ciebie także wszystkiego co najlepsze, dużo słodkości w życiu i jak najwięcej kolorowych dni! :))
OdpowiedzUsuńZdrowych, radosnych Świąt życzę!
OdpowiedzUsuńDusia, spacer z Tobą to wymarzona rzecz. na uśmiech i na wszystko co miłe. bardzo, bardzo chcę, już musi się udać.
OdpowiedzUsuńSpokojnych, ciepłych Świąt i odplątywania najprostszego jak się tylko da.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
Asia
Spokojnych Świąt, Asiejko :*
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!:)
OdpowiedzUsuńAsiejko moja kochana, życzę CI uśmiechu i spokoju,kolorów i słonka. Ciepła i wiosny w serduszku i wokoło.
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze :*
Ściskam cieplutko:*
Pięknych i spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńMajanko, jak miło, że tu jesteś!
OdpowiedzUsuńGwiazdeczko! Po każdej burzy przychodzi słonko, trzeba tylko troszkę czasu...Ściskam Cię wiosennie! Kolorowych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja! ✿ܓ
OdpowiedzUsuńVanilia81, bycie gwiazdeczką jest rozkosznie miłe.
OdpowiedzUsuńCudownych Świąt!
OdpowiedzUsuńAsiejko kochana, zawsze jestem :*
OdpowiedzUsuńBraku smutków i tęczy kolorów!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt życzę
OdpowiedzUsuńSpokojnych w takim razie! *:
OdpowiedzUsuńi niecierpliwie czekam na Ciebie tutaj. (:
Asiejko, kolorów i wiosny!
OdpowiedzUsuńspokojnych, radosnych, rodzinnych Świąt! Każde rozstanie boli - to jasne. Ale każdy koniec bywa też początkiem czegoś nowego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Ja po kazdym odkochaniu bylam madrzejsza :)
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat Asiejko :)
Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych Świat :)
OdpowiedzUsuńwiem, co oznacza rozstanie. to tak, jakby utracić połówkę serca, jedną nerkę, jedno płuco... boli jak nie wiem co.
OdpowiedzUsuńa odkochiwanie się? a to w ogóle możliwe? bo mnie jakoś nie wychodzi.
chciałabym tak się schować pomiędzy cukrem, jajkami a mąką. ach, tak zniknąć w ciszy.
asiejko, pomimo bólu i innych nie fajnych uczuć, uśmiechnaj się w te święta ;] Alleluja, ale czy wesołego, to się okaże. ;*
Wesołych Świąt! Wszystko będzie dobrze...jeśli w to uwierzysz ;-)
OdpowiedzUsuńPogodnych :*
OdpowiedzUsuńI życzę Ci dużo radości, aby smutki odeszły, a kolory powróciły jeszcze żywsze :-)
sheandhim+the cat, dziękuję! obiecuję, że to juz niedługie czekanie.
OdpowiedzUsuńJagoda, ja to wiem.. a nowe początki są mi potrzebne.
Karmel-itka, to chyba jest odrobinę możliwe.. a uśmiechy.. tak, są.
Tanika i Wojtas, no pewnie, że wierzę!
Słodkich świąt :)
OdpowiedzUsuńWesolego Alleluja Slodziutka ;-)*
OdpowiedzUsuńZatem radosnych i kolorowych Swiat! Niech bedzie to okazja, by przyszlo 'nowe' :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
wesołych świąt i czekamy na Twój powrót:)))
OdpowiedzUsuńwspaniałych świąt dla Ciebie Asiu!
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego!
m.
dziękuję!
OdpowiedzUsuńI ja dołączam się do życzeń - wesołych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńczasami trzeba się tylko rozejrzeć i dostrzec to, co nowe...
OdpowiedzUsuńszczęśliwych Świąt:*
Emmo, dziękuję!
OdpowiedzUsuńjustyna.t, obyś miała rację.
Dziękuję:)Radosnych Świąt Asiejko:)
OdpowiedzUsuńPięknych świąt, dużo koloru, dużo smaku i dużo słodyczy. Wesołego Alleluja
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i wszystkiego co dobre w trudnych chwilach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wszystkiego co najlepsze i najsmaczniejsze z okazji świąt! :)
OdpowiedzUsuńKolorowych jak najładniejsze pisanki!
OdpowiedzUsuńA cukrem pudrem trzeba uważać, bo można się przydusić ;)
Cudownych, Rodzinnych Świąt
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Wesołych i smakowitych świąt :).
OdpowiedzUsuńRównież wspaniałych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych, zdrowych, pogodnych Świąt Wielkiej Nocy
OdpowiedzUsuńZdrowych,wesołych
OdpowiedzUsuńŚwiąt!!!!
Wesołych! :) Śliczne babeczki.<3
OdpowiedzUsuńwzajemnie! dużo ciepła i radości!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!!
OdpowiedzUsuńCudownych!
OdpowiedzUsuńi mokrego Dyngusa!
Asiejko wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńRadości i spokoju na Święta Asiejko!
OdpowiedzUsuńI Tobie wesołych świąt! : )
OdpowiedzUsuńAsiejko!Odkochanie-ciężka sprawa, ale wiesz? pomaga czas i hmm czas?) Idąc po raz któryż na plażę, na molo, marznąc do szpiku kości pewnego dnia stwierdzasz że minęło. Morze lubi słuchać naszych myśli i potem opowiada je ku przestrodze swoim szumem
OdpowiedzUsuńola, do tego zimna i morskich opowieści mi akurat blisko. to chyba dobrze?
OdpowiedzUsuńPięknych i radosnych Świąt! :):):)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego na święta i nie tylko!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt mimo wszystko, mawiają że czas leczy rany....zaleczy....jak minie pewien czas:-)
OdpowiedzUsuńTo ja nie tylko ze wzajemnoscia zycze radosnych swiat, ale tez mnostwo radosci! Odkochiwania sa trudne, ale potem zawsze sie dzieje cos fajnego :)
OdpowiedzUsuńKochana Tobie też życzę wszystkiego co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńOdkochiwanie...ja to bym chciała zakochiwanie...ale też bez szczypty cukru. ;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!
OdpowiedzUsuńPięknych i rodzinnych świąt!
OdpowiedzUsuńAsiejko ściskam Cię świątecznie! uśmiechaj się i wszystko będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i mokrego Dyngusa! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwesołych ;)
OdpowiedzUsuńRadosnych i Wyjątkowych Świąt
OdpowiedzUsuńspędzonych w gronie rodziny i przyjaciół...pozdrawiam ciepło
o.s kochana dziękuję za życzenia ,., mam je na @, nie wiem czemu nie chcą sie wyświetlić na blogu :(
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za życzenia, ja Tobie również życzę Dobrych, Smacznych Świąt!
OdpowiedzUsuńAsia? Przykro mi.
OdpowiedzUsuń...jest taka cierpienia granica za którą się uśmiech pogodny zaczyna...
OdpowiedzUsuńMiłosz;
Kochana, przytulam świątecznie i nie tylko :)
Monika
Slodkich i spokojnych Swiat!!:)
OdpowiedzUsuńWracaj razem z wiosną :)
OdpowiedzUsuńuściski!
Rozstania bywaja poczatkiem czegos wspanialego.
OdpowiedzUsuńAsiu, na świąteczne życzenia za późno. Więc radosnych dni poświątecznych życzę. Rozstania są trudne, ale każdy koniec jest początkiem czegoś lepszego.
OdpowiedzUsuńradosnego po świętach. wracaj jak najszbciej :)
OdpowiedzUsuńOdkochiwanie jest poplątanie, tak jak poplątane bywa nasze życie. Całe szczęście, że po szarościach zimy przychodzi czas na kolorowy rozkwit wiosny, trzeba tylko przeczekać. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńNa szczeście jest w kuchni cukier i serotonina zawsze bezpieczna :) Piękne muffinki
OdpowiedzUsuńoj...słodko będzie i tak...dystansu Ci życzę i nowych świeżych myśli!!:-)
OdpowiedzUsuńAsiu, nienawidzę rozstań, szczególnie tych, które nie brzmią jak 'do zobaczenia wkrótce' lecz bardziej jak 'żegnaj'.
OdpowiedzUsuńzasmuciła mnie Twoja notka, przesyłam mnóstwo uśmiechu choć moja buzia wcale go nie gości ostatnio. ale będzie lepiej. musi być. wiosna lubi przynosić zmiany, oby zmiany na lepsze...
:*
wracaj szybko :)
OdpowiedzUsuńprzesyłam poświąteczne uściski, bądź dzielna :*
OdpowiedzUsuńYou have a beautiful blog with so many inspiring posts! Congrats on your work!
OdpowiedzUsuńWould you like to keep in touch following each other?