czwartek, 28 października 2010

a na deser ciastko francuskie

wieczory i ranki. kolorowe, trochę senne i prawie niespieszne, radosne i wciąż zbyt krótkie. uśmiechnięte śniadania. 13 schodów. kolory jesieni, dwa liście, spacer po parku i ciepłe kubki herbaty. dwie łyżeczki cukru. i dzień pachnący mandarynkami, dzień w kolorze czerwonych paznokci. ameliowe dźwięki w tle.
ciastka francuskie z jabłkiem i cynamonem

ciasto francuskie
cukier kryształ
cynamon
1 jabłko

piekarnik rozgrzać do około 200 stopni. jabłka obrać, cukier wymieszać z łyżeczką cynamonu. ciasto pokroić na małe kwadraty, na każdym ułożyć kostki jabłka i posypać cynamonowym cukrem, zawijać dowolnie. ułożyć na blasze z papierem i piec aż będą rumiane, około 20 minut.
kategoria: , , , , ,

49 komentarzy:

  1. HANNAH - UNE FEMME28 października 2010 11:25

    Oj ty zaklinaczko aomatów i smaków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mała Mi28 października 2010 11:28

    CIASTO FRANCUSKIE? KOCHAM MIŁOŚCIĄ OGROMNĄ!! WIERNĄ I NAMIĘTNĄ ;D NIESTETY W NIEKTÓRYCH PIEKARNIACH... NIE WIDZĄ RÓŻNICY MIĘDZY FRANCUSKIM A DROŻDŻOWYM!!!! GRRR.... I WTEDY JEST ZAWÓD Z MOJEJ STRONY....

    SMACZNEGO!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mała Mi28 października 2010 11:28

    CIASTO FRANCUSKIE? KOCHAM MIŁOŚCIĄ OGROMNĄ!! WIERNĄ I NAMIĘTNĄ ;D NIESTETY W NIEKTÓRYCH PIEKARNIACH... NIE WIDZĄ RÓŻNICY MIĘDZY FRANCUSKIM A DROŻDŻOWYM!!!! GRRR.... I WTEDY JEST ZAWÓD Z MOJEJ STRONY....

    SMACZNEGO!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mała Mi28 października 2010 11:28

    CIASTO FRANCUSKIE? KOCHAM MIŁOŚCIĄ OGROMNĄ!! WIERNĄ I NAMIĘTNĄ ;D NIESTETY W NIEKTÓRYCH PIEKARNIACH... NIE WIDZĄ RÓŻNICY MIĘDZY FRANCUSKIM A DROŻDŻOWYM!!!! GRRR.... I WTEDY JEST ZAWÓD Z MOJEJ STRONY....

    SMACZNEGO!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mała Mi28 października 2010 11:28

    CIASTO FRANCUSKIE? KOCHAM MIŁOŚCIĄ OGROMNĄ!! WIERNĄ I NAMIĘTNĄ ;D NIESTETY W NIEKTÓRYCH PIEKARNIACH... NIE WIDZĄ RÓŻNICY MIĘDZY FRANCUSKIM A DROŻDŻOWYM!!!! GRRR.... I WTEDY JEST ZAWÓD Z MOJEJ STRONY....

    SMACZNEGO!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mała Mi28 października 2010 11:34

    CIASTO FRANCUSKIE? KOCHAM MIŁOŚCIĄ OGROMNĄ!! WIERNĄ I NAMIĘTNĄ ;D NIESTETY W NIEKTÓRYCH PIEKARNIACH... NIE WIDZĄ RÓŻNICY MIĘDZY FRANCUSKIM A DROŻDŻOWYM!!!! GRRR.... I WTEDY JEST ZAWÓD Z MOJEJ STRONY....

    SMACZNEGO!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kini ^^28 października 2010 11:36

    mmm! pychotka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mała Mi28 października 2010 11:39

    KOCHAM CIASTKA FRANCUSKIE :) MIŁOŚCIĄ NIEOGRANICZONĄ, WIERNĄ I NAMIĘTNĄ :)
    NIESTETY W NIEKTÓRYCH PIEKARNIACH MYLĄ FRANCUSKIE CIASTKA Z DROŻDŻOWYMI!!! I WTEDY NASTĘPUJE U MNIE ZAWÓD...

    ALE TOBIE ŻYCZĘ SMACZNEGO :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anik28 października 2010 11:42

    uwielbiam ciastka francuskie...a jesienne wypelnienie jablkiem i cynamonem...pyyycha! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. milk_chocolate8428 października 2010 12:05

    nie ma jak francuskie! Pysznie i szybko!

    OdpowiedzUsuń
  11. Asia28 października 2010 12:06

    Ameliowe dźwięki uwielbiam. A jabłko z cynamonem w połączeniu z ciastem francuskim idealnie wpasowuje się w klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  12. zielenina28 października 2010 12:20

    Ech, tęsknię za pomalowanymi paznokciami, nie dla mnie takie luksusy ;-) 100 lat nie jadłam francuskiego ciastka, wcięłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  13. turlaczek28 października 2010 12:36

    Uwielbiam robić takie ciastka, są szybkie i superłatwe. Najlepsze dla mnie właśnie z jabłkami i cynamonem, ale próbowałam już z różnymi nadzieniami.
    Porywam jedno, dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Duś28 października 2010 12:45

    francuskich nie lubię, za to bułka pomysłowa:D

    OdpowiedzUsuń
  15. kasiac28 października 2010 12:45

    śliczna filiżanka do herbaty koło tego ciastka z jabłkami!
    jak tu ciepło u Ciebie:)
    U mnie o kilka schodów więcej:) Takich prawdziwych, betonowych na szczęście. Nie życiowych:)
    Pozdrawiam Asiejko!

    OdpowiedzUsuń
  16. grumko28 października 2010 12:51

    Jedliśmy podobne ciastka, tyle, że w środku był jeszcze budyń waniliowy;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Amber28 października 2010 12:52

    Dzisiaj idę pomalować sobie paznokcie...
    Ciastko francuskie jest dobre na wszystko.
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  18. dragonfly28 października 2010 13:10

    Amelia plus ciastko francuskie! Ach, co za duet! :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. piegusek197628 października 2010 13:28

    dzięki temu że od m-ca mam aparat na zębach urosły mi w końcu paznokcie które teraz jak najbardziej mogę pomalować na czerwono :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Mm_ajka28 października 2010 14:28

    Cudne ciastko i cudne zdjęcia, zazdroszczę...:)

    OdpowiedzUsuń
  21. rafasia28 października 2010 15:49

    I kolejny raz mamy pochwałę prostoty :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeanne Kiur28 października 2010 15:51

    Ameliowe dźwieki? Yann Tiersen? Powiem Ci, że najlepsze jego utwory to są te, które w żadnych filmach nie grały....

    Chyba każdy lubi ciasto francuskie. A wiesz... Najlepiej smakują croissanty pod wieża Eiffla.

    I mam identyczną filiżankę jak ta w tle ciastka xD oraz parę podobnych...

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Paula28 października 2010 16:26

    a mi się najbardziej ta uśmiechnięta buła podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  24. kabamaiga28 października 2010 16:40

    Przypomniałaś mi o czerwonym lakierze do paznokci :) Jedna łyżeczka cukru, dwie to dla mnie za dużo, ale ciacha nawet cztery

    OdpowiedzUsuń
  25. desperate28 października 2010 16:42

    Szybkie ciacho. I na sto procent pyszne.
    Zapraszam także na mojego bloga może zrobić różyczki z liści moim sposobem. ; D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. slodka pasja urszula_d7328 października 2010 17:47

    Piękne i na pewno bardzo smaczne i co ważne takie szybkie w wykonaniu, super!

    OdpowiedzUsuń
  27. majana28 października 2010 17:49

    Och pyszne Asiejko! Jabłko i cynamon to jest coś wspaniałego:)
    Pozdrawiam Cie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. cudawianki28 października 2010 18:11

    ciastko ciastkiem, ale ten wstep taki sliczny i taki intymny... :-))

    OdpowiedzUsuń
  29. cukrowa wróżka28 października 2010 18:31

    zazdroszczę tych niespiesznych, kolorowych ranków.. :c

    OdpowiedzUsuń
  30. Gosia28 października 2010 18:33

    Od dawna obiecuje sobie zrobić własne ciasto francuskie, ale perspektywa porażki skutecznie mnie powstrzymuje :) A twoja propozycja wygląda szalenie kusząco...

    OdpowiedzUsuń
  31. Małgosia.dz28 października 2010 19:07

    Pamiętam, kiedyś dawno temu miałam taki okres, że namiętnie kupowałam jabłko otulone w cieście francuskim. Dawno to było (nawet bardzo) i wtedy nawet nie przyszło mi do głowy, żeby samej sobie upiec. :) Dzisiaj to już zupełnie inna bajka...Ciasto francuskie w sklepach leży. A wtedy..., ech... pomarzyć można było... :)
    Pozdrowienia ślę. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. ana28 października 2010 19:11

    Francuskie z jabłkiem - moje ulubione.

    OdpowiedzUsuń
  33. ilka_8628 października 2010 19:22

    bardzo fajne ciasteczko!:) muszę zrobić francuskie ciasto:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Kaś28 października 2010 20:21

    pozytywny nastrój bije ze wstępu, jak i ze zdjęć. lubię to

    OdpowiedzUsuń
  35. ewelajna28 października 2010 21:21

    Minimalizm i zmiany w szablonie. Ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Kuchareczka28 października 2010 21:34

    asiulku, ciasto francuskie jest ulubione. I zjadanie warstwa po warstwie jest ulubione.

    OdpowiedzUsuń
  37. MZ28 października 2010 22:14

    Ciepła herbatka z rana, w ładnej filiżance, do tego chrupiące ciasto francuskie: a ja owszem, a ja tak...

    Pozdrawiamy,
    SWS

    OdpowiedzUsuń
  38. margot28 października 2010 22:34

    ciasteczka super ,ale ta kanapka to mnie wprawiła w wyjątkowo dobry humor

    OdpowiedzUsuń
  39. dotblogg28 października 2010 22:47

    robię te same ciastka tylko mieszam cukier i cynamon od razu z jabłkiem:) pewno tak samo smakują jak twoje:D
    uściski
    J.

    OdpowiedzUsuń
  40. nobleva28 października 2010 23:44

    Mmmm, uwielbiam takie ciastka, aż mi się żołądek owinął wokół kręgosłupa na sam widok!

    OdpowiedzUsuń
  41. zielone-buty28 października 2010 23:51

    jak we Francji

    OdpowiedzUsuń
  42. Gosia29 października 2010 10:09

    Wspaniale klimaciki u Ciebie...te ciastko...herbatka...usmiechnieta kanapeczka...swieczuszki...
    Usciski :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Ewam29 października 2010 17:54

    Musialo niezle pachniec u Ciebie tym ciastkiem cynamonowo-jablkowym:)...no i mandarynkami tez
    Ja sobie dzis paznkocie pomalowalam,niestety nie mam czerwonego lakieru:(

    OdpowiedzUsuń
  44. Zaytoon29 października 2010 21:15

    Jak zwykle czarujesz słowem i urywkami chwil...

    OdpowiedzUsuń
  45. anytsujx29 października 2010 22:10

    Ciastko brzmi pysznie, a zjedzone w takim klimacie, to dopiero smakuje :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. aga30 października 2010 20:25

    bardzo lubie takie szybkie francuskie ciasteczka, sa pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ania vel Vespertine30 października 2010 22:36

    Tez czasem robię takie ciacha :) Ale dziś sobie kupiłam pysznego, swiezego, mocno maślanego croissanta z masą orzechową - poezja!

    Usciski, Asiejko :) MIłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  48. Justinek31 października 2010 20:17

    Jabłko i ciasto francuskie od zawsze do siebie pasowało :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Nemi10 listopada 2010 12:06

    Asiejko, Ty jesteś kulinarną wróżką, wiesz o tym? :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)