wiosna wiąże się z wieloma dobrymi rzeczami. i nie mam na myśli wyłącznie nowalijkowej rzodkiewki, kwietniowej rzeżuchy i pierwszych badyli kwaśnego rabarbaru, które wylądują w słodkim cieście. wiosna to trampki, rozczochrane wiatrem włosy, okrutnie przyjemne słońce, które w najbardziej nawet leniwy dzień wyciągnie na nadmorski spacer. wiosna to przesiadywanie w kawiarnianych ogródkach, choć przyznajmy szczerze - przez pierwsze 10 minut jest świetnie, a później tupie się nóżką z chłodu. i zamawia kubek kawy albo parującej herbaty na rozgrzanie. ale i tak jest przyjemnie. i można zjeść pyszne burgery z widokiem na miasto.